środa, 16 lipca 2014

Od Thalii CD

Nade mną stała matka. Tak, była martwa to fakt, ale jej duch.
 - M-Mamo...? - pisnęłam. - Jak ..?
Ale wadera uciszyła mnie ruchem łapy.
 - Wszystko w swoim czasie ... - powiedziała - Przyszłam cię ostrzec. Świat Tatchitów się zmienia ... Galbatorix się odradza ... Radzę ci abyś ruszyła w drogę ...  - po czym znikła.
Jeszcze przez chwile wgapiałam się w miejsce gdzie przed chwilą stała, po czym wstałam. Pobiegłam w stronę lasu.
 "Oby tylko nikt mnie nie zauważył .." - mruknęłam w myślach ale jednocześnie wpadłam na Dantego.
 - Eee dzień dobry - uśmiechnęłam się sztucznie.
 - Thalia? Dokąd się wybierasz?
<Dante?>


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz