piątek, 14 lutego 2014

Od Ceedar

   Tułałam się po lesie. Byłam głodna, przemoczona i brudna. Słońce już zachodziło. Wszystkie drzewa wyglądały jak upiory. Nagle zderzyłam się z kimś.
  - Przepraszam! Bardzo przepraszam!
  - Nic się nie stało, tylko mnie trochę ubrudziłaś... - powiedziała patrząc na mnie. - Ale nie tak bardzo jak ty.
  - Jestem Ceedar. Eeee... Czy nie widziałaś tu jakiegoś pożywienia? Ewentualnie zwierzynę? - zapytałam. Burczało mi w brzuchu.
  - Nie, a gdzie twoja wataha?
  - Wataha? Ja nie mam watahy...
  - A rodzina? Ona też się zalicza...
  - Wygnali mnie, gdzieś z rok temu.
  - To może chcesz dołączyć do mojej? - zapytała wilczyca. - A tak w ogóle to jestem Sombra.
  - Naprawdę, będę należała do watahy?! - powiedziałam podekscytowana. - No jasne, że chcę!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz