Zrobiłem to co mi kazała alfa. Przyprowadziłem wszystkich pod stare zamczysko. Sombra stała tam wpatrując się na coś w górze. Oczom nie mogłem uwierzyć kiedy TO zobaczyłem. Najprawdziwszy smok na szczycie zamku!!!! Poczułem mdłości, lecz szybko się ogarnąłem.
- Czekam na dalsze rozkazy! - zwróciłem się do Sombry, która nadal wpatrywała się w smoka nieobecnym wzrokiem.
<Sombra?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz