wtorek, 3 czerwca 2014

Od Katriny (Konkurs 2)


Bawiłam się z Rene i Clear na Łące Legend. Nagle usłyszałam podejrzany szelest liści.
- Zostańcie tu.
Kiedy podeszłam w stronę dźwięku, zza krzewu wypełzł basior. Po jego wyglądzie, wyglądał na silnego i szybkiego wilka. W rzeczywistości było tak jak w teorii.
Zaatakował mnie. W błyskawicznym tempie, ranił moje ciało. Przeszywał mnie zniewalający ból, lecz nie chciałam robić napastnikowi nadziei na zwycięstwo. Rozłożyłam skrzydła i wzniosłam się z niebo ( bo nie były jeszcze pokaleczone ), ale on zrobił to samo i wbił we mnie kły.
Byłam nie zdolna do chodzenia, latania, a nawet do rozmowy. Udawałam martwą, aby odszedł ode mnie.
Udało się. Gdy tylko wrócił tam z kąt go przywiało, waderki podbiegły do mnie. Rene utworzyła siatkę z pięciolinii i położyła mnie na niej, a następnie uniosła ją do góry za pomocą telekinezy.
Zaniosły mnie do jaskini Shayninga. Nic więcej nie słyszałam, ani nie widziałam.
~~~~Wieczorem~~~~
Gdy się obudziłam, nade mną stał Shayning, a ja sama leżałam na półce skalnej.
- Shay... Co się ze mną...
- Ciiii...Leż i odpoczywaj. Straciłaś dużo krwi, więc możesz czuć osłabienie.
- Gdzie moja córka... Gdzie Rene...
- Jest z Kolosem w waszej jaskini.
- Gdzie jest Clear...
- Siedzi przed jaskinią Kimm'iego.
- Czy nic im nie jest?...
- Są całe i zdrowe.
Zarzucałam samca Deltę mnóstwem pytań, a on na każde odpowiadał.
~~~~Nocą~~~~
Krew sączyła się z moich ran. Czułam, że coś wysysa ze mnie całą energię.
Słyszałam szepty. Nie wiem czyje, ale tak jak by rozmowę pomiędzy Renechive, a Kolosem.
W końcu przyszedł do mnie Shay.
- Kat, mam złą wiadomość.
- Już chyba nic nie może być gorsze niż ta męczarnia...
- A więc...
- Śmiało...
- Zostało ci nie wiele czasu-powiedział niższym tonem.-Przykro mi...
Odszedł. Zostałam sama. Teraz oprócz krwi, zalewały mnie też łzy.
Kiedy jedna z nich ( łez ) spłynęła na medalion który dostałam od Opues'a, zaczął się świecić. Rany błyskawiczne się zagoiły, a ilość krwi w moich żyłach była taka jak przedtem.
Nagle do jaskini ponownie wszedł Shayning.

<Shay?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz