poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Od Shyninga CD Anashelle

   Opowiedziałem jej o wszystkim co zdarzyło się w ciągu kilku tygodni. O Karino, wyprawie do lasu ... Po krótkim milczeniu wyciągnąłem zielony medalion. Anashelle zabłysły oczy.
    - Skąd...? - stać było ją tylko na tyle.
    - Dar od boga lasu - schowałem naszyjnik. - Za uratowanie kogoś zgubionego w lesie ...
Ulżyło mi. Nareszcie mogłem to komuś powiedzieć.

<Ann? Sorry brak weny >

x

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz