Pocałowałam go.
- Chyba bym tego nie zrobiła gdybyś na mnie nie zasługiwał. - Lion wpatrywał się we mnie. Chyba zrobiłam na nim wrażenie. Zakochałam się w nim.
- Popływamy? - Zapytałam po chwili ciszy.
- Pewnie! - Powiedział rozradowany Lion. Wskoczyliśmy do wody i pływaliśmy cały czas. Nagle zobaczyłam, że coś nad nami leci. Przyjrzałam się. Smoki.
- Lion! Nurkuj!
- Co...?
- Szybko! - Zanurzyliśmy się w wodzie. Jeden smok się spojrzał na miejsce gdzie przed chwilą byłam.
- Lion... Biegnij po Sombrę.
<Lionel? Sombra?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz