sobota, 29 marca 2014

Od Strangera

   Kiedy patrzyłem na latającego Shy'a na swoim smoku zrobiło mi się niedobrze. Kręcił salta, wężyki, serpentyny itp. Kiedy popatrzyłem na łokieć smoka zauważyłem łososiową skórkę jakby zdarł mu ktoś pancerz. Szybko poinformowałem o tym Shyninga. Złocisty wilk poklepał po długiej szyi Shanterę. Poczciwa smoczyca zatrzepotała skrzydłami a Shy zsunął się po fioletowych łuskach smoka.
    - Co się dzieje Stranger? - spytał.
<Shay???>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz