piątek, 21 marca 2014

Od Charlie

   Obudziłam się.
    - Lionel?...
    - Charlie! - Przybiegł i przytulił mnie.
    - Co jest?
    - Wojna, smoki kontra wilki.
    - Boże... - Nie dokończyłam. Do jaskini wbiegło parę wilków. Nieśli rannych. Na czele był Feniks.
    - Feniks? Wytłumaczysz mi wszystko? - Zapytałam patrząc na niego.
    - Oczywiście. - Powiedział uśmiechając się ponuro.
    - Dzięki.
    - Więc tak... - Zaczął.
<Feniks?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz