sobota, 29 marca 2014

Od Charlie CD Lionela

   Spojrzałam na niego jak wryta. Nie mogłam wydusić słowa.
    - T-tak... Tak! - Wyjąkałam. Rzuciłam się mu na szyję. Uśmiechnął się. Zauważyłam że na boku ma torbę z farbami. Złapałam za nią i wyjęłam parę farb. Rzuciłam je w niego. Był cały kolorowy. Zdmuchnął mnie
skrzydłem prosto do rzeki. Ochlapałam go. Nagle do jaskini zajrzał Kimm.
    - Em... Nie chcę wam przeszkadzać... Ale mamy zebranie.
   Spojrzałam ostatni raz na jego łeb gdy nagle jak się pojawił tak i zniknął. Wrzuciłam Liona do wody żeby zmył farbę. Byliśmy gotowi i ruszyliśmy w stronę jaskini. Usiadłam obok innych i spojrzałam na Sombrę która już zaczynała zwane przeze mnie "przemówienie".
<Sombra?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz